Strony

niedziela, 24 lutego 2013

a na brak czasu - tortilla...

ten wpis, ponieważ przepis nie będzie trudny ani długi, zacznę od małego instruktarzu:)
raz po raz słyszę uwagi, że nie można dodać komentarzy na blogu, że nie można znaleźć przepisu, że nie wyświetla się prawy, dynamiczny pasek:(
nie jestem bystra w te klocki, ale myślę, że problem może rozwiązać inna przeglądarka; 
ja korzystam z google chrome i strona działa prawidłowo:) 
po najechaniu kursorem na prawą, górną stronę bloga powinien pojawić się pasek, na którym widoczne są sekcje:
alfabetyczny spis przepisów, archiwum bloga, o mnie, subskrypcja (to dla tych, którzy chcieliby być informowani e-mailem o nowym wpisie); 
czasami, rzeczywiście, się nie wczytuje, ale wystarczy odświeżyć stronę i działa, jak trzeba:)
na dole strony, pod każdym wpisem, jest okienko, w którym można dodać komentarz lub zadać mi pytanie; można logować się anonimowo, a można przez konto używanej przez siebie strony; 
to chyba tyle:) gdyby dalej były problemy, to piszcie na adres irmina.krzysztofowicz@gmail.com
a teraz, obiecany tydzień temu (wybaczcie, ale oczy opadają z sił po całym dniu przy komputerze);
szybki przepis na szybkie danie, sami zdecydujcie na jaką, szybką, porę dnia się przyda;)
"upychałam" do pszennego placka różne nadzienie...
po wszystkich próbach wybieram dobrze przyprawione mięso z warzywnymi dodatkami, klasyczne, ale najlepsze połączenie:)
tortilla to hiszpański specjał, mój, trochę meksykański "odmieniec", też jest niczego sobie;)
proste i dostępne składniki, szybkie gotowanie, szybkie jedzenie... tego ostatniego nie lubię, ale czasy też są szybkie...
wspominałam już, że to przepis dla zapracowanych, spóźnionych i głodnych? no tak, ale ciągle zwolenników domowego "żarcia"!


tyle placków ile chętnych ( w opakowaniu zazwyczaj jest 6 sztuk)
1 duża polędwiczka wieprzowa
musztarda Dijon
jasny sos sojowy
oliwa z oliwek
pomidorki koktajlowe
sałata lodowa
czerwona papryka
czerwona cebula


sos musztardowo - czosnkowo
2 łyżki śmietany z Piątnicy
2 łyżki majonezu
1 łyżeczka musztardy Dijon
1 ząbek czosnku
pół łyżeczki soli i cukru
2 łyżki soku z cytryny
rozcierałam w misce zmiażdżony czosnek z solą tak długo, aż puścił soki; dodałam pozostałe składniki i odstawiłam do lodówki;

polędwiczkę pokroiłam w 2 centymetrowe plastry i natarłam marynatą zrobioną z łyżki musztardy, 2 łyżek sosu sojowego i łyżki oliwy; odstawiłam na godzinę do lodówki; 
na dużej patelni podgrzewałam (maksymalnie 2 na płycie) placki, a na drugiej smażyłam, po 3 minuty z każdej strony, porcje polędwiczek; 
na podgrzanej tortilli ułożyłam warzywa, wcześniej poszatkowane i mięso, które po zdjęciu z patelni pokroiłam w mniejsze paski; tak przygotowaną mieszankę polałam sosem musztardowo - czosnkowym i zawinęłam, w wygodny do jedzenia, "rożek":)

smacznego:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny :)