Strony

środa, 4 października 2017

Wolno pieczony kurczak z warzywami i soczewicą, posypany wędzonym twarogiem i miętą

Od przynajmniej roku piekę drób wolniej i bez soli. To wypadkowa diety, która dała mi potęgę, moc i energię, że powtórzę po BOTACH, ulubionej bajce Kapsla ;)
Po diecie już ani śladu, ale nawyk pozostał. Raz na dwa tygodnie wrzucam golonki z indyka lub podudzia z kurczaka do marynaty, po kilku godzinach do żeliwnej brytfanny i piekę w nocy. Później wykorzystuję do szkolnych kanapek, burrito, potrawki czy właśnie tak jak dzisiaj do soczewicy, innym razem do ryżu, jeszcze innym do makaronu. Niech Was nie ogranicza mój pomysł na marynatę, ekserymentujcie i dajcie znać o efektach. Na pewno ucieszy Was struktura mięsa, smak pozostawiam gustom;)
Składniki:
8 ćwiartek kurczaka
marynata:
200 ml jogurtu greckiego
pół łyżeczki: kuminu, zmiażdżonych ziaren kolendry, pieprzu cayenne, cynamonu, czarnego pieprzu, przyprawy "zioła zamiast soli", kurkumy
2 przeciśnięte ząbki czosnku
sok z połówki limonki
2 łyżki oliwy
Przepis
Składniki marynaty wymieszać. Kurczaka namoczyć w zimnej wodzie, osuszyć papierowym ręcznikiem. Wymieszać z marynatą i odstawić na noc w zimne miejsce. Przełożyć do żaroodpornej brytfanny i piec cztery godziny w stu czterdziestu stopniach. Wyjąć z piekarnika i poczekać aż przestygnie. Obrać mięso z kości, a sos przelać przez sito. Zimne mięso zamknąć w pojemniku.
Składniki na soczewicę:
3/4 szklanki czerwonej soczewicy
ćwiartka selera, w grubą kostkę
pół batata, w grubą kostkę
jedna marchewka, w półksiężyce
jedna cebula, w grubą kostkę
pół brokuła, podzielić na różyczki
100 ml passaty 
1 łyżka oleju ryżowego
pół łyżeczki: kardamonu, imbiru, harrisy, cynamonu
do podania: twaróg wędzony, świeża mięta
Rozgrzać olej, wrzucić warzywa, po pięciu minutach soczewicę, przyprawy i podlewać sosem z kurczaka. Dusić około piętnaście minut, dolewając sos w miarę potrzeby. Na osobnej patelni podgrzać kawałki drobiu z łyżką sosu. Na talerzu ułożyć warzywaną soczewicę, na niej gorące mięso, posypac twarogiem i posiekaną miętą.

2 komentarze:

  1. Od jakiegoś czasu robię w ten sposób wędliny. Spróbuj najpierw lopatka zalana solanką ze sparzonymi ziołami (ziele, liść laurowy, tymianek, majeranek) na co najmniej dzień albo trzy jak smak ma być super w lodowce, potem oliwa z ziołami jakie lubisz i nacierasz wszystko, możesz zostawić na jakiś czas tak jak w marynacie, albo od razu do rękawa (robisz w nim dziury, żeby powietrze uchodziło) i chyc do pieca, pięke w 150 stopniach, ze 4 godziny, 4,5 zależy od wielkości miska.... Pyszotka... Spróbuj ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny :)