uwielbiam żur, obowiązkowy na wielkanocnym stole, uwielbiam też chrzan, który najczęściej wykorzystuję jako dodatek do sosów;
tym razem, ponieważ został spory gar rosołu z kaczki (klik), zrobiłam chrzanową zupę:)
nie wiem czy smakowała wyśmienicie, bo rosół był aromatyczny, dwudniowy?
czy będzie smakowała na innym wywarze, z innego mięsa równie wybornie? spróbujcie, przepis jest krótki i prosty i jak to zwykle bywa, najlepszy:)
2 litry rosołu
1 serek philadelphia
50 ml śmietany kremówki
łyżka masła
2 czubate łyżeczki chrzanu staropolskiego
1 łyżeczka musztardy angielskiej
odrobina skórki startej z cytryny
pół pęczka natki pietruszki
2 czubate łyżki posiekanej rzeżuchy
sól morska do smaku
świeżo zmielony pieprz do smaku
łyżeczka cukru
na rozpuszczonym maśle podgrzałam serek; dolewałam stopniowo gorąco rosół; dodałam chrzan, musztardę i zmiksowałam; doprawiłam, dodałam śmietanę, zioła i podałam z gotowanym jajkiem:)
napiszę to, choć nie wyznaję tej zasady, szczególnie w Święta, że to "dietetyczna", ale przepyszna,
zupa wielkanocna;)
tym razem, ponieważ został spory gar rosołu z kaczki (klik), zrobiłam chrzanową zupę:)
nie wiem czy smakowała wyśmienicie, bo rosół był aromatyczny, dwudniowy?
czy będzie smakowała na innym wywarze, z innego mięsa równie wybornie? spróbujcie, przepis jest krótki i prosty i jak to zwykle bywa, najlepszy:)
2 litry rosołu
1 serek philadelphia
50 ml śmietany kremówki
łyżka masła
2 czubate łyżeczki chrzanu staropolskiego
1 łyżeczka musztardy angielskiej
odrobina skórki startej z cytryny
pół pęczka natki pietruszki
2 czubate łyżki posiekanej rzeżuchy
sól morska do smaku
świeżo zmielony pieprz do smaku
łyżeczka cukru
na rozpuszczonym maśle podgrzałam serek; dolewałam stopniowo gorąco rosół; dodałam chrzan, musztardę i zmiksowałam; doprawiłam, dodałam śmietanę, zioła i podałam z gotowanym jajkiem:)
napiszę to, choć nie wyznaję tej zasady, szczególnie w Święta, że to "dietetyczna", ale przepyszna,
zupa wielkanocna;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny :)