Wśród wielu weekendowych gości, miałam dwójkę dzieci na diecie bezglutenowej. Dzieci jak to dzieci, poskubały i "poleciały", za to dorosłych oczarował smakiem i strukturą. W pierwotnej wersji dodałam jeszcze pół szklanki cukru kokosowego, ale był za słodki, choć smak był bogatszy o karmelową nutę. Podałam z dżemem z mirabelek.
Składniki:
5 średnich, bardzo dojrzałych (czytaj z czarną skórką) bananów
200 g mąki gryczanej (porażka z kukurydzianą i ryżową)
100 g miękkiego masła
100 ml syropu klonowego
1 duże jajko
1 łyżeczka proszku
1 łyżeczka sody
1 łyżka ekstraktu z prawdziwą wanilią
Banany, jajko, syrop, masło i ekstrakt zmiksować w blenderze. Mąkę wymieszać z sodą, proszkiem i dodać do masy bananowej. Keksówkę wysmarować masłem, oprószyć tą samą mąką, z ktróej pieczemy. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Piec chlebek na środkowym poziomie, bez termoobiegu, przez 50 minut.
Ja mąkę gryczaną zastąpiłam pszenną pełnoziarnistą. Smak super, ale niestety nie wyrósł mi tak fajnie jak Tobie i jest bardzo mokry. :(
OdpowiedzUsuńbo pełnoziarnista jest cięższa i w wypiekach tego typu glutowata;)
UsuńSmaczne, zdrowe i banalne w przygotowaniu! na pewno zrobię jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuń