Makowa jaglanka z ricottą i miodem. BLW

Śniadaniowe mixy powinny być bogate w energię. Mają zapewnić witalność, młodemu i starszemu człowiekowi, na przynajmniej połowę dnia. Dlatego dokładam orzechy, mak, czasami ziarna, wiórki kokosowe, suszone owoce i wtedy jestem pewna, że czepialskie wirusy i bakterie omijają ich z daleka. Starszy syn w ogóle nie choruje, młodszy, oprócz jednego złośliwego wirusa, nie miał nawet kataru :)

Składniki na 4 małe miseczki:

pół szklanki suchej kaszy jaglanej

2 szklanki mleka roslinnego (u mnie migdałowe)

100 g ricotty

1 łyżka posiekanej żurawiny

2 łyżki płynnego miodu ( u mnie lipowy)

2 łyżki zmielonych nerkowców

2 łyżki zmielonego maku (namoczonego w mleku migdałowym)

Mak zalewamy zimnym mlekiem I gotujemy na wolnym ogniu, aż wchłonie płyn. Przykrywamy i odstawiamy do całkowitego ostudzenia. Miksujemy w blenderze, krótko.

Kaszę czterokrotnie parzymy wrzątkiem. Zalewamy szklanką mleka, wsypujemy żurawinę i gotujemy na wolnym ogniu. Stopniowo dolewamy resztę mleka. Kasza powinna być rozgotowana. Dodajemy ricotta i miksujemy, żyrafą, na gładką masę. Mieszamy z makiem, przekładamy do miseczek i polewamy miodem.