Choć jeden raz, w sezonie, ale muszą być. Szparagi w towarzystwie jajka. Wybrałam sadzone, ale może być w koszulce.
Składniki na 3 porcje:
1 pęczek zielonych szparagów
łyżka oliwy
6 jajek
łyżka klarowanego masła
4 jajka, do sosu
100 g masła
2 łyżki soku z cytryny
sól i biały pieprz
Szparagi opłukać, odciąć zdrewniałe końcówki (przykładam nóż, jadąc od końca i nacinam w miejscu, gdzie gładko "wchodzi"), zielonych nie obieram. Rozgrzać grillową patelnię z łyżką oliwy. Ułożyć szparagi i grillować, około 2 minuty z każdej strony. Wcześniej roztopić masło. Zebrać pianę i jeszcze raz podgrzać. W miseczce rozetrzeć żółtka z sokiem z cytryny. Stopniowo wlewać gorące masło, ciągle mieszając rózgą. Doprawić morską solą i białym pieprzem.
Jajka smażyć na łyżce klarowanego masła, pod przykryciem, wtedy białko ścina się szybciej od żółtka.
Na talerzu rozlać 4 łyżki sosu, położyć na nim grillowane szparagi i zwieńczyć jajkiem.
gdybym miała zjeść dzisiaj jajko to właśnie w takiej postaci i z takimi dodatkami -dla mnie bomba!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Klasyka! :)
OdpowiedzUsuń