To dwa desery, których nigdy nie łączyłam. Ale, jak już wspominałam, uwielbiam pierwsze razy, szczególnie, kiedy tak do siebie pasują. Desery są proste, nie wymagają specjalnych umiejętności, maszynki do lodów, a jedynie czasu i zwykłego miksera. Wykorzystałam jagody i maliny, ze słoiczków, z zeszłorocznych zapasów, ale można użyć świeżych borówek i mrożonych malin. Do crumble, modnego rabarbaru i pachnących, polskich truskawek.
Semifreddo. Porcja na jedną, dużą keksówkę.
3 miski
5 jajek, osobno białka i żółtka
500 ml śmietany kremówki
3 czubate łyżki cukru pudru
2 łyżeczki pasty waniliowej lub 1 opakowanie cukru
opcjonalnie bezy (mi zostały okruchy z MiniPavlovej)
świeże owoce lub ze słoiczka lub mrożone lub konfitura
Białka ubić jak na bezę z jedną łyżką cukru, którą dodać, kiedy piana będzie biała. Schować do lodówki. Żółtka utrzeć z 1 łyżką cukru na białą, puszystą masę. Schować do lodówki. Śmietanę ubić z łyżką cukru pudru, tak żeby powstały miękkie pagórki. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie wyłożyć jagody wraz z sokiem. Jeśli użyjemy mrożonych owoców, należy je najpierw ugotować z cukrem, odparować i ostudzić. Delikatnie połączyć, drewnianą szpatułką lub silikonową łopatką, wszystkie 3 masy wraz z pastą waniliową (jeśli używamy cukru, dodajemy go w trakcie ubijania). Przełożyć na jagody. Maliny wraz z sokiem ułożyć na masie śmietanowej i zakręcić kilka esów floresów. Wstawić na noc do zamrażalnika.
Crumble. Składniki na jedno naczynie do tarty.
300 g rabarbaru
200 g truskawek
2 łyżki cukru + 2 łyżki cukru
kilka cienkich plastrów masła
kruszonka:
50 g zimnego masła
70 g mąki
50 g cukru
łyżka cukru wanilinowego
Rabarbar obrać, pokroić na mniejsze kawałki i zasypać 2 łyżkami cukru. Odstawić na minimum pół godziny. Truskawki umyć, obrać z szypułek i podzielić na połówki. Składniki kruszonki połączyć palcami. Dno tarty wyłożyć plasterkami zimnego masła. Na nich ułożyć odsączony rabarbar, potem truskawki i posypać cukrem. Całość przykryć kruszonką (jeśli lubicie więcej kruszonki, śmiało można podwoić proporcje). Zapiekać 30 minut w 180 stopniach. Ostatnie 2 minuty pod grzałką grilla, żeby kruszonka była bardziej chrupiąca.
Deser lodowy wyjąć chwilę przed podaniem (gorący nóż wsadzić pomiędzy papier a ścianki keksówki, podważyć wkoło i pociągnąć, równomiernie, do góry). Przełożyć na deskę i pokroić słuszne kawałki. Na talerzyku deserowym, obok lodów, dołożyć łyżkę crumble. Niestety zdjęcia z crumble przepadły w otchłani komputera. Stresujące odgłosy spadających, z nieba, lodowych kulek, obezwładniły mózg i zamiast wstępnej obróbki, wstępnie je usunęłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny :)