niedziela, 25 maja 2014

Semifreddo i Crumble. Orzeźwienie i owocowa eksplozja smaków.

 To dwa desery, których nigdy nie łączyłam. Ale, jak już wspominałam, uwielbiam pierwsze razy, szczególnie, kiedy tak do siebie pasują. Desery są proste, nie wymagają specjalnych umiejętności, maszynki do lodów, a jedynie czasu i zwykłego miksera. Wykorzystałam jagody i maliny, ze słoiczków, z zeszłorocznych zapasów, ale można użyć świeżych borówek i mrożonych malin. Do crumble, modnego rabarbaru i pachnących, polskich truskawek.

Semifreddo. Porcja na jedną, dużą keksówkę.
3 miski
5 jajek, osobno białka i żółtka
500 ml śmietany kremówki
3 czubate łyżki cukru pudru
2 łyżeczki pasty waniliowej lub 1 opakowanie cukru
opcjonalnie bezy (mi zostały okruchy z MiniPavlovej)
świeże owoce lub ze słoiczka lub mrożone lub konfitura
Białka ubić jak na bezę z jedną łyżką cukru, którą dodać, kiedy piana będzie biała. Schować do lodówki. Żółtka utrzeć z 1 łyżką cukru na białą, puszystą masę. Schować do lodówki. Śmietanę ubić z łyżką cukru pudru, tak żeby powstały miękkie pagórki. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie wyłożyć jagody wraz z sokiem. Jeśli użyjemy mrożonych owoców, należy je najpierw ugotować z cukrem, odparować i ostudzić. Delikatnie połączyć, drewnianą szpatułką lub silikonową łopatką, wszystkie 3 masy wraz z pastą waniliową (jeśli używamy cukru, dodajemy go w trakcie ubijania). Przełożyć na jagody. Maliny wraz z sokiem ułożyć na masie śmietanowej i zakręcić kilka esów floresów. Wstawić na noc do zamrażalnika.
Crumble. Składniki na jedno naczynie do tarty.
300 g rabarbaru
200 g truskawek
2 łyżki cukru + 2 łyżki cukru
kilka cienkich plastrów masła
kruszonka:
50 g zimnego masła 
70 g mąki
50 g cukru
łyżka cukru wanilinowego
Rabarbar obrać, pokroić na mniejsze kawałki i zasypać 2 łyżkami cukru. Odstawić na minimum pół godziny. Truskawki umyć, obrać z szypułek i podzielić na połówki. Składniki kruszonki połączyć palcami. Dno tarty wyłożyć plasterkami zimnego masła. Na nich ułożyć odsączony rabarbar, potem truskawki i posypać cukrem. Całość przykryć kruszonką (jeśli lubicie więcej kruszonki, śmiało można podwoić proporcje). Zapiekać 30 minut w 180 stopniach. Ostatnie 2 minuty pod grzałką grilla, żeby kruszonka była bardziej chrupiąca.
Deser lodowy wyjąć chwilę przed podaniem (gorący nóż wsadzić pomiędzy papier a ścianki keksówki, podważyć wkoło i pociągnąć, równomiernie, do góry). Przełożyć na deskę i pokroić słuszne kawałki. Na talerzyku deserowym, obok lodów, dołożyć łyżkę crumble. Niestety zdjęcia z crumble przepadły w otchłani komputera. Stresujące odgłosy spadających, z nieba, lodowych kulek, obezwładniły mózg i zamiast wstępnej obróbki, wstępnie je usunęłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny :)