Z okazji urodzin Roberta, mojego ulubionego, polskiego aktora, skorzystali wszyscy domownicy. Wy też się poczęstujcie
Składniki:
1 szklanka zmiksowanych płatków górskich (mogą być błyskawiczne, bez miksowania)
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mleka fistaszkowego Mai Otto (zrobiłam z syropem)
1 łyżka mąki ziemniaczanej (spulchnia)
1 dojrzały banan
1 czubata łyżka karobu lub kakao
2 łyżki syropu
2 ubite białka
2 żółtka
Banana rozgnieść widelcem. Dodać pozostałe składniki (na końcu pianę) i smażyć racuszki. Przewracać dopiero, kiedy pojawią się kratery. Przekładać plasterkami truskawek.
p.s. Na zdjęciu posypane cukrem pudrem, dla dorosłego syna, który narzeka na brak słodyczy w słodyczach...
Torcik wygląda apetycznie, ale chyba jest zbyt mało treściwy jeśli miałby być śniadaniem
OdpowiedzUsuńświetne placuszki!
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda przepięknie, chętnie zjadłabym taki :)
OdpowiedzUsuń