piątek, 31 lipca 2015

Pudding z kaszki orkiszowej, ze śliwkowym sosem. BLW

Mój "Shogun" (nowa ksywka, ze względu na rozwichrzone włosy) uwielbia ten pudding, ale do tej pory robiłam z manny. Kaszka orkiszowa jest bardziej wytrawna, ale wanilia ją ożywia, daktyle równoważą, a słodko - kwaśny sos śliwkowy wynosi na wyżyny.
Składniki na 2 porcje:
1 szklanka mleka (może być każde, ja użyłam owsianego)
2 czubate łyżki kaszki orkiszowej 
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 ubite białko
1 żółtko
1 łyżeczka syropu daktylowego 
sos:
4 śliwki węgierki
2 łyżki syropu klonowego
Do zimnego mleka wrzucić kaszkę i dodać ekstrakt. Gotować na wolnym ogniu, cały czas mieszając. Kiedy zgęstnieje (po około 5 minutach), wyłączyć i od razu dodać żółtko, wymieszać i dodać ubite białko.
Obok, w rondelku, rozgotować śliwki. Mniejszym dzieciom można przecedzić, większym dać z owocami.

1 komentarz:

dziękuję za odwiedziny :)