To ciągle ten sam przepis na ulubioną drożdżówkę, ukochanej babci Ani, dzisiaj tylko w nowym entourage. Drewniane foremki kupuję wraz z żytnim chlebem na zakwasie, który oprócz ziaren słonecznika skrywa kawałki złota, bo kosztuje fortunę! Ale co zrobić, kiedy smakuje wybornie i jest jedynym dopuszczalnym zamiennikiem domowego chleba. Okazuje się, że nie tylko chleb świetnie się wypieka w tych wynalazkach. Drożdżówki wyrosły idealnie równo i ani odrobinę nie oklapły, a następnego dnia nie straciły nic ze świeżości. Podaj dalej, przepis jest Twój.
Składniki na 5 foremek:
500 g mąki typ 450
200 ml letniego mleka
50 g świeżych drożdży
150 g rozpuszczonego, przestudzonego masła
3 jajka, rozmącone
130 g białego cukru
pół łyżeczki domowej skórki pomarańczowej
pół łyżeczki soli
1 małe opakowanie malin
kruszonka
70 g mąki
50 g zimnego masła
50 g trzcinowego cukru
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
Drożdże rozpuścić w mleku z łyżką mąki i cukru. Poczekać, aż zaczną pracować i dodać pozostałe składniki, oprócz masła. Wyrabiać masę robotem z końcówką do ciasta drożdżowego, stopniowo dodając masło. Powinno mieć luźną, ale niekleistą strukturę. Przełożyć do czystej miski wysmarowanej rozpuszczonym masłem, przykryć folią do żywności i odstawić, aż podwoi objętość. W tym czasie połączyć składniki kruszonki. Foremki wyłożyć papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto jeszcze raz chwilę wyrabiamy ręcznie. Dzielimy na 5 porcji i układamy w foremkach. Na wierzchu delikatnie wciskamy maliny i zostawiamy, aż wyraźnie podrosną. Posypujemy kruszonką i pieczemy 20 minut w 180 stopniach. Po tym czasie zostawiamy na kolejne 10 i dopiero wtedy wyjmujemy z piekarnika.
Ale apetyczne!
OdpowiedzUsuńAh, ta kruszonka! Coś obłędnego ;)
OdpowiedzUsuńSkoro to babciny przepis, to sobie go podkradam;) Na drożdżowych ciastach babcie znają się najlepiej!
OdpowiedzUsuńCzy uda się upiec te malinówki bez foremek ? Chodzi mi o konsystencję ciasta.
OdpowiedzUsuńtak, tą samą ilość ciasta wypiekam w średniej wielkości blasze; musisz tylko piec chwile dłużej :)
UsuńDzięki :).
OdpowiedzUsuń